Oznake dugih vozila obavezne su za vozila vrste O 1, O 2 i O 3 čija najveća dužina prelazi 8 m i vozila vrste O 4. Oznake sporih vozila obavezne su za vozila vrsta M, N, O, T, Tm, TR, C, R, S, K1 i K5a čija najveća konstruktivna brzina ne prelazi 40 km/h i moraju biti homologovane i postavljene prema jednoobraznim tehničkim uslovima.
Tor wyścigowy Top Gear stał się wręcz kultowym obiektem, o czym może świadczyć chociażby to, że firma Polyphony Digital odwzorowała go w swojej grze – Gran Turismo 5. Mierzy 2,82 km długości i ma 12 zakrętów. Ponadto, tajemniczy kierowca wyścigowy – „The Stig” – na przestrzeni wielu lat działalności tego kultowego show, miał okazję wielokrotnie pokonać ten tor za kierownicą setek różnych, nawet tych najbardziej egzotycznych, samochodów na świecie. Które z nich okazały się być najszybsze?10. Mercedes-AMG GT Coupe – 1: Fot. foto: materiały prasowe AMG GT to wyjątkowy supersamochód. Może pochwalić się bardzo nietypowym debiutem w publicznej telewizji. W końcu Mercedes bardzo pewny swego, reklamował to auto jako pogromcę legendy – czyli Porsche 911 – słowami „samochód, o którym marzyłeś od dziecka, właśnie został wyprzedzony”. Sercem AMG GT jest 4-litrowy silnik V8 o mocy 462 lub 510 KM. Moment obrotowy trafia na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej, dwusprzęgłowej przekładni. Jego cena katalogowa w Polsce zaczyna się od 555 500 Ascari A10 – 1: Fot. foto: materiały prasowe Ascari A10 następca modelu KZ1. Dwudrzwiowe, supersportowe coupe miało być drogową ewolucją torowego KZ1-R GT, którym startowano w serii Spanish GT Championship. Samochód został zaprojektowany przez Paula Browna. Jednak nigdy nie trafił on do seryjnej produkcji. Napędzany był silnikiem V8 z BMW, w tym wydaniu wytwarzającym 634 KM. Moment obrotowy przenoszony był na tylne koła przy współpracy z 6-biegową sekwencyjną skrzynią. Dzięki wykorzystaniu bardzo lekkich komponentów – w tym włókna węglowego – auto legitymowało się niską masą własną wynoszącą 1280 Gumpert Apollo – 1: Fot. foto: materiały prasowe To niemiecka wizja supersportowego auta stworzonego przez firmę o dumnie brzmiącej nazwie Gumpert Sportwagenmanufaktur GmbH in Altenburg. Samego Gumperta Apollo uzbrojono w nie mniej skomplikowane podzespoły. Pojazd o rozstawie osi 2,7 m, długości 4,46 m, szerokości 2 m i wysokości zaledwie 1,14 m ważył jedyne 1100 kilogramów. Dostępny był wyłącznie z 4,2-litrowym, podwójnie doładowanym silnikiem V8 w trzech wariantach mocy – 650, 700 lub 800 KM. Według danych producenta, najsłabsza wersja przyspieszała od 0 do 100 km/h w 3,1 s, a do 200 – w 9,1 s. Prędkość maksymalna wynosiła 360 km/ Bugatti Veyron Super Sport – 1: Fot. foto: materiały prasowe Supert Sport to jeszcze szyba i mocniejsza wersja Veyrona. Powstało jedynie 30 sztuk tego wyjątkowego samochodu, który może się poszczycić silnikiem W16 64V DOHC o potężnej mocy 1200 KM i maksymalnym momencie obrotowym 1500 Nm. Veyron w tej najpotężniejszej wersji osiągnął oszałamiającą prędkość 431,072 km/h. Co ciekawe, cena auta robiła nie mniejsze wrażenie – wynosiła 1,2 milionów Lamborghini Aventador – 1: Fot. foto: materiały prasowe To pierwszy argument przemawiający za tym, że włoska marka Lamborghini – będąca własnością Volkswagena – robi piekielnie szybkie samochody. Aventador napędzany jest umieszczonym z tyłu 6,5-litrowym silnikiem o mocy 700 KM i 690 Nm maksymalnego momentu obrotowego. O świetną trakcję dba napęd na obie osie. Pierwsze 100 km/h to auto osiąga już po 2,9 s i potrafi rozpędzić się do 350 km/h. Cena? Od 399 000 McLaren MP4-12C – 1: Fot. foto: materiały prasowe Samochód ma centralnie umieszczony 3,8-litrowy podwójnie doładowany silnik V8 o mocy 600 KM i 601 Nm lub w nowszej odmianie 625 KM. W tandemie współpracuje on z 7-biegową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną, która wysyła moment obrotowy na tylną oś. Sprint od 0 do 100 km/h McLarenowi zajmuje zaledwie 2,8 s, a prędkość maksymalna według danych producenta wynosi 333 km/h. Co ciekawe, dzięki skutecznym hamulcom zahamowanie z prędkości 200 km/h zajmuje 5 Lamborghini Huracan LP-610-4 – 1: Fot. foto: materiały prasowe LP (z włoskiego longitudinale posteriore) oznacza centralne umieszczenie silnika, za pierwszą liczbą (610) stoi moc wyrażana w KM, a za drugą (4) – liczba kół na które trafia moment obrotowy wyrażany w wartości 560 Nm. Dzięki stałemu napędowi na obie osie, Lamborghini Huracan pierwsze 100 km/h osiąga już po 3,2 s i potrafi rozpędzić się do maksymalnej prędkości 325 km/h. Co ciekawe, Włosi pod koniec 2015 roku zaprezentowali słabszą odmianę LP-580-2, która ma napęd na tylną Ariel Atom V8 500 – 1: Fot. foto: materiały prasowe To sportowy, bezkompromisowy samochód produkowany w liczbie 100 sztuk rocznie. Napędzany jest 3,5-litrowym silnikiem V8 – ważącym 90 kg – z którego inżynierowie Ariel Motor Company wykrzesali 507 KM. Do zmiany biegów służy sekwencyjna, 6-biegowa przekładnia manualna. Masa własna tego pojazdu wynosi zaledwie 550 kg. I właśnie ta bardzo lekka konstrukcja sprawia, że ten samochód odznacza się tak rewelacyjnymi właściwościami BAC Mono – 1: Fot. foto: materiały prasowe Sama nazwa BAC jest skrótem od Briggs Automotive Company. Firma swoją siedzibę ma w Liverpoolu. To kolejne spartańskie i bezkompromisowe auto przeznaczone stricte na tory wyścigowe. Samochód wykorzystuje zaawansowaną konstrukcję, która spełnia wymogi homologacyjne FIA. Auto napędzane jest 2,3-litrowym silnikiem Coswortha o skromnej liczbie koni mechanicznych – 289 KM. Maksymalny moment obrotowy w wysokości 279 Nm trafia na tylne koła za pośednictwem 6-biegowej przekładni ręcznej. Masa własna Mono nie przekracza 540 Pagani Huayra – 1: Fot. foto: materiały prasowe Włoski supersamochód mierzący 4,6 m długości, 1,17 m wysokości i 2,04 m szerokości napędzany jest umieszczonym centralnie 6-litrowym podwójnie doładowanym silnikiem V12 Mercedesa-AMG M158, z którego wykrzesano 730 KM i 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Masa własna rozłożona jest w stosunku 44/56 i wynosi 1350 kg. Ze startu zatrzymanego do 100 km/h rozpędza się w zaledwie 3,3 s, a prędkość maksymalna wynosi 378 km/h. Co ciekawe, producent zdradził, że Huayra składa się z 3770 ciekawe, najszybszym pojazdem wszech czasów było Renault R25, czyli bolid Formuły 1, który pokonał okrążenie w oszałamiającym czasie 59 sekund!
On this page, you will find the best gear and best in slot items for your Holy Paladin in World of Warcraft Dragonflight 10.2. If you were looking for WotLK Classic content, please refer to our WotLK Classic Holy Paladin gear and best in slot. Holy Paladin Guide. Easy Mode Builds and Talents Rotation, Cooldowns, and Abilities Stat Priority Gems
Angielska firma Peel Engineering Co. zaprojektowała i wyprodukowała dwa niezwykłe samochody. W latach 1962-1965 z taśmy produkcyjnej zjechało dokładnie 50 egzemplarzy najmniejszego seryjnie produkowanego samochodu, który został dopuszczony do ruchu – Peel P50. Jednoosobowy samochód miał zaledwie 134 cm długości, 132 cm wysokości i 99 cm szerokości. Ten trzykołowy pojazd ważył 59 kg i napędzany był silniczkiem o pojemności 49 cm³. Peel P50 rozwijał „zawrotną” prędkość 61 km/h. W 2010 roku auto trafiło do Księgi Rekordów Guinnesa jako najmniejszy produkowany komercyjnie samochód. Peel P50 – najmniejszy samochód na świecie (fot: fot: Ciekawe? To teraz przygotujcie się na najlepsze – Peel P50 nie posiadał… biegu wstecznego. Żeby wycofać należało zatem wysiąść z auta i obrócić je za pomocą specjalnego uchwytu. Z 50 wyprodukowanych w latach 1962-1965 egzemplarzy do dnia dzisiejszego zachowało się 27 sztuk. Co ciekawe w 1963 roku nowy Peel P50 kosztował £199 (przekładając to na dzisiejsze czasy byłoby to około £3, Auto ma dziś dość sporą wartość kolekcjonerską – w marcu 2016 roku jeden z egzemplarzy został sprzedany na aukcji za 176 tysięcy dolarów!fot: Kolejną ciekawostką jest fakt iż przeszło 50 lat od wyprodukowania pierwszego modelu trójka biznesmenów z Garym Hillmanem na czele postanowiła odkupić prawa do nazwy i wznowić produkcję samochodu. Podobnie jak w latach 60. zdecydowali oni, że odświeżony Peel P50 wyprodukowany będzie w limitowanej serii 50 sztuk. Współczesny Peel kosztował około 7 tysięcy funtów, a potencjalni nabywcy mogli wybrać spośród dwóch dostępnych wersji. Pierwsza z nich to samochód napędzany 3,3-konnym silniczkiem, który pali 1,5 litra na 100 kilometrów i rozpędza się do 72km/h. Druga wersja to samochód z napędem elektrycznym, z silnikiem o mocy 1,36 koni, który rozpędzał się do 25 km/h – jego zasięg na jednym ładowaniu to 80 kilometrów. Trójkołowy Peel P50 pojawił się również w jednym z odcinków programu Top Gear. Prowadzący Jeremy Clarkson (196 cm wzrostu) w odcinku z 28 października 2007 roku próbował udowodnić, że posiadanie takie auta w zatłoczonym Londynie może być przydatne. Następcą jednoosobowego modelu P50 był Peel Trident. Pamiętacie kreskówkę „Jetsonowie”? Podejrzewam (i nie tylko ja), że konstruktorzy inspirowali się kosmicznym wyglądem pojazdu, którym poruszał się George Jetson i jego rodzina. Co ciekawe Peel Trident powstał około 2 lata po wyemitowaniu pierwszego odcinka kreskówki o przygodach Trident vs pojazd z kreskówki Jetssonowie Peel Trident (fot: Robin Adams) fot: Z taśmy produkcyjnej w latach 1964-1965 zjechało 45 egzemplarzy tego trójkołowca. Od poprzednika odróżniał go fakt, iż mógł pomieścić aż… 2 osoby. Podobnie jak model P50 był on napędzany silnikiem o pojemności 49 cm³, lecz osiągał od niego większą prędkość – ten model miał moc KM i mknął z prędkością 75km/h. Peel Trident ma 183 cm długości, 107 cm szerokości i ważył 90 kg. Co ciekawe nie posiada drzwi – aby zasiąść za kierownicą należy odchylić szklaną kopułę. Podobnie jak jego poprzednik nie posiada również biegu wstecznego. Jeden z egzemplarzy, który zachował się do dzisiaj trafił na sprzedaż – cena (podobnie jak wygląd) jest dość kosmiczna – trójkołowy Peel Trident jest do nabycia za 80 tysięcy funtów! Pomimo, iż hasła reklamujące drugą generację Peela były dość ciekawe (auto reklamowano jako „ziemski spodek latający”, który był „niemalże tańszy niż chodzenie”) to znalazł się on na liście 50 najgorszych samochodów w historii wg amerykańskiego tygodnika „Time”.Peel Trident (fot: Robin Adams) Peel Trident (fot: Robin Adams) Peel Trident (fot: Robin Adams) Peel Trident (fot: Robin Adams) Peel Trident (fot: Robin Adams) Peel Trident (fot: Robin Adams) Peel Trident (fot: Robin Adams) Plakat reklamujący samochód Peel P50 (fot: Peel P50 i Peel Trident (fot: Kadr z youtube – odcinek, w którym Jeremy Clarkson testuje Peel P50 Samochód Peel P50 – wnętrze (fot: Peel Trident (z lewej) oraz Peel P50 (fot: Zobacz też: Najbezpieczniejszy, a jednocześnie najpaskudniejszy samochód na świecie
The easiest way to become familiar with the 18 speed is to practice shifting in an H pattern. The driver uses second, third, fourth, and fifth, then splits up into high range. Then, shift the H pattern again for sixth, seventh, eighth and ninth gear. After reaching ninth gear, split up to overdrive for the top gear.
Trzej królowie z "Top Gear" Data utworzenia: 26 listopada 2014, 7:46. Clarkson, Hammond i May, czyli prezenterzy najsłynniejszego programu o motoryzacji, są multimilionerami. Ale na swój majątek ciężko zapracowali. Za to mogą pozwolić sobie na posiadanie całych flotylli samochodów i motocykli, samolotu, helikoptera, wypasionych rezydencji Trzej królowie z "Top Gear" Foto: East News Aż 55 mln funtów (ok. 290 mln zł) zarobili do tej pory Jeremy Clarkson (54 l.), Richard Hammond (44 l.) i James May (51 l.) prowadzący wspólnie "Top Gear" – najpopularniejszy program motoryzacyjny na świecie doskonale znany także w Polsce. Największą fortunę – 30 mln funtów (ok. 158 mln zł) – zgromadził Clarkson, twórca nowej formuły "Top Gear" i jego lider. Za serię programów dostaje 1,5 mln funtów, o milion więcej niż jego dwaj koledzy. Hammond zgromadził 15 mln funtów (ok. 79 mln zł), a May – 10 mln funtów (ok. 52,8 mln zł). Brytyjski dziennik "Daily Mail" wyliczył zaś, na co ci słynni dziennikarze wydają majątek. Clarkson ma dwie posiadłości, mieszkanie oraz flotę samochodów, wśród których najdroższy jest ford GT wart 190 tys. funtów (nieco ponad milion zł). Za to Hammond ma helikopter, którym codziennie lata do pracy z zamku, w którym mieszka. Oprócz kilku aut ma też kolekcję 28 motocykli. Najsłabiej w tym gronie wypada James May. Najczęściej jeździ... fiatem pandą. – Gdybym miał tylko jeden, to byłby właśnie ten samochód – zwierzył się nawet. Korzysta też z roweru. Dumą jego kolekcji samochodowej jest zaś rolls-royce za 300 tys. funtów (ok. 1,58 mln zł). Nie mniej dumny jest ze swojego małego samolociku Super Decathlon wartego 120 tys. funtów (ponad 600 tys. zł.). Zobacz także Oprócz pracy dla "Top Gear" wszyscy trzej mają wiele zajęć: piszą książki, artykuły do prasy, kręcą inne programy telewizyjne. Clarkson poświęca się też pracy charytatywnej. Jak widać, na swoje królewskie życie ciężko jednak pracują. Zobacz też symfonię mocy – jaka to bryka? /9 Trzej królowie z Top Gear East News Ta posiadłość z latarnią morską należy do Jeremy'ego Clarksona /9 Trzej królowie z Top Gear Bulls Clarkson z żoną – są w trakcie rozwodu /9 Trzej królowie z Top Gear East News Najmłodszy w gronie prowadzących Richard Hammond ma 44 lata /9 Trzej królowie z Top Gear East News Hammond w ręcznie wykonanym Morganie Roadsterze /9 Trzej królowie z Top Gear East News Posiadłość Hammonda /9 Trzej królowie z Top Gear East News Tym helikopterem Hammond lata do pracy /9 Trzej królowie z Top Gear East News Hammond i jego Dodge Charger /9 Trzej królowie z Top Gear East News James May, czyli kapitan Ślimak, zbił fortunę wartą "tylko" 10 mln funtów /9 Trzej królowie z Top Gear Bulls Prowadzący Top Gear Hammond, Clarkson i May Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Najdetaljnije tehničke podaci svih marki automobila. Na sajtu VozilAlizoV predstavljene su informacije i najpopularnijim proizvođačima automobila.
Ogłoszenie JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT DACIA Klub Polska » DACIA » Przegląd mediów o Dacii » Najlepsze auta świata wg. Top Gear :)))) Poprzedni temat :: Następny temat Najlepsze auta świata wg. Top Gear :)))) Autor Wiadomość keikan Marka: Dacia Model: Duster II 4x4 / Sandero II Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V Rocznik: 2020 / 2014 Wersja: Laureate Pomógł: 3 razyDołączył: 06 Lut 2012Posty: 1166Skąd: Krak-OFF Wysłany: 2013-09-18, 07:03 Najlepsze auta świata wg. Top Gear :)))) "Top Gear: Duster to esencja motoryzacji. Żaden samochód na świecie nie zapewnia takiego poczucia wolności za tak niewiele." _________________ jan ostrzyca Marka: FIAT Model: Doblo Silnik: FIRE Pomógł: 11 razyDołączył: 16 Wrz 2007Posty: 2081Skąd: Lublin Wysłany: 2013-09-18, 08:00 Re: Najlepsze auta świata wg. Top Gear :)))) keikan napisał/a: "Top Gear: Duster to esencja motoryzacji. Żaden samochód na świecie nie zapewnia takiego poczucia wolności za tak niewiele." Nie ma się czym podniecać. Kluczowe słowa to: " za tak niewiele". Średnia roczna pensja brytyjskich pracowników wynosi 26,2 tys. funtów (136 tys. zł). Natomiast stawka godzinowa – 12,62 funta (66 zł). Cena Dustera zaczyna się od ok. 9 tys. Funciaków czyli, za przeciętną roczną pensję Anglik może sobie kupić prawie 3 Dustery. Za przeciętną polską roczną pensję netto można kupić 3/4 najtańszego Dustera. Dlatego w kategorii "za tak niewiele" Duster może brylować w UK. _________________MCV RED ROOSTER 2007 MPI+LPG, 87 km, 7 000 km MCV SILVER BULLET 2012 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km FIAT DOBLO RED SKIN 2017 LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE keikan Marka: Dacia Model: Duster II 4x4 / Sandero II Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V Rocznik: 2020 / 2014 Wersja: Laureate Pomógł: 3 razyDołączył: 06 Lut 2012Posty: 1166Skąd: Krak-OFF Wysłany: 2013-09-18, 20:09 jak zwał tak zwał, ale to miłe, że w rankingu Top Gear pojawił się Duster... Choć dla mnie słowa kluczowe to :"poczucie wolności"... _________________ Ostatnio zmieniony przez keikan 2013-09-18, 20:10, w całości zmieniany 1 raz jan ostrzyca Marka: FIAT Model: Doblo Silnik: FIRE Pomógł: 11 razyDołączył: 16 Wrz 2007Posty: 2081Skąd: Lublin Wysłany: 2013-09-18, 20:23 keikan napisał/a: jak zwał tak zwał, ale to miłe, że w rankingu Top Gear pojawił się Duster... Choć dla mnie słowa kluczowe to :"poczucie wolności"... Jeśli pragniesz "poczucia wolności za tak niewiele" to proponuję chińskie trampki za 17 zł. Masz i "wolność" i "niewiele". _________________MCV RED ROOSTER 2007 MPI+LPG, 87 km, 7 000 km MCV SILVER BULLET 2012 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km FIAT DOBLO RED SKIN 2017 LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE keikan Marka: Dacia Model: Duster II 4x4 / Sandero II Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V Rocznik: 2020 / 2014 Wersja: Laureate Pomógł: 3 razyDołączył: 06 Lut 2012Posty: 1166Skąd: Krak-OFF Wysłany: 2013-09-19, 09:28 akurat w przypadku Chin "wolność" to kiepskie porównanie. A wracając do wątku powyżej - za moją roczną pensję mogę sobie pozwolić na podobną ilość Dusterów co Anglicy - jeśli już tak to przeliczasz - a i tak wybrałbym to auto jeszcze raz. Pewnych rzeczy nie kupuje się tylko z uwagi na cenę (no chyba, że ktoś potrzebuje się w ten sposób dowartościować i coś sobie przedłużyć
SikaTop® 100 pode ser aplicado sobre concreto, argamassa e alvenaria para. impermeabilização de: Caixas d’água e reservatórios, piscinas, poços de elevadores, tanques e. cisternas. Umidade de rodapé, paredes internas de construções como silos, armazéns, depósitos e residências. Para evitar a entrada de umidade em subsolos
Jeremy Clarkson to znany ze swojego ekspresjonizmu dziennikarz znanego motoryzacyjnego programu Top Gear. Tym razem zamiast demolować kolejne samochody przy pomocy młotka, materiałów wybuchowych lub pociągu przygotował dla internetowego wydania brytyjskiego dziennika „The Times” listę najgorszych samochodów świata. Jeremy Klakson: najbardziej parszywe auta 12. Listę otwiera Ferrari 599 GTB Floriano. Cóż z tego że ma wycieraczki z czujnikiem, skoro w ogóle nie działają. To samo tyczy się lamp – światło ma siłę knotów lamp naftowych. A radio mówi po niemiecku… 11. BMW 645Ci – mimo, że kosztuje 75 tys. funtów należy je krytykować, tylko za to że istnieje. 10. VW Jetta – wnętrze o ekspresji kartonowego pudła. Wsiąść do niego to jakby znaleźć się w celi więziennej z lat 30- tych. 9. Aston Martin Vanquish S – kosmiczna cena, wygląda jakby był posklejany ze starych fordów. Skrzynia biegów o precyzji wiosła. 8. Cadillac SRX4 – jeśli byłby zwierzęciem, to na pewno krewetką lub czymś równie ohydnym. 7. Mitsubishi Warrior – połączenie leśniczówki z torami i podkładami kolejowymi, w żadnym wypadku nie zasługuje na miano luksusowego samochodu. 6. Peugeot 407 Coupé V6 HDi SE – nudny, dla dziadków którzy maja kryzys wieku średniego. 5. Perodua Kelisa GXi – mówią że osiąga prędkość 88 mil na godzinę, ale nikt nie żyje na tyle długo żeby to sprawdzić. Kojarzy się z chorobą tropikalną. 4. Land Rover Defender 90 Td5 Station Wagon – niewygodny, wolny, niepraktyczny. 3. Kia Rio – wygląda jak nieudany eksperyment. 2. BMW serii 1 – samochód dla bezdzietnych pomimo, że wygląda jak rodzinny hatchback. Do bagażnika nie mieści się nic poza parą butów. 1. Maserati Quattroporte – najbardziej tragiczna rzecz na świecie. Znajduje się na niechlubnym miejscu zaraz po AIDS i irańskim programie nuklearnym. Redaktorzy Top Gear do określenia przygotowanego zestawienia używają również zwrotu „WTF Car? Award”. Chevrolet Aveo Komentarz redakcji Top Gear: Znaczek na masce to najlepsze podsumowanie całości. Bezsilnie wciśnięty między dwie części atrapy chłodnicy, wygląda niczym refleksja skruszonych projektantów. „Co to jest Dave? Zapomnieliśmy o znaczku? Więc przyklej go. O, tutaj…” Ssangyong Rodius Komentarz redakcji Top Gear: Zaprezentowany pięć lat temu Rodius był okropnym i wyjątkowo źle prowadzącym się samochodem. W zeszłym roku Ssangyong zaprezentował nowy model. Nic się nie zmieniło. Samochody nie muszą wyglądać jak efekty genetycznych eksperymentów za którymi stoi ślepy, sadystyczny naukowiec bez palców, ale Rodius podołał temu wyzwaniu. Jeep Compass Komentarz redakcji Top Gear: Nie sympatyzujemy z kapitanami tonącego statku o nazwie Jeep. Za ich sprawą jedna z najznamienitszych marek stała się kompromitującą pomyłką, która zmusza do wbijania wzroku w ziemię. Compass to doskonały przykład dezintegracji, bezużytecznego, udawanego napędu na cztery koła, okropnej stylizacji oraz taniego wnętrza. Maybach Landaulet Komentarz redakcji Top Gear: Wydaje się, że wulgarność motoryzacyjnego świata została zużyta przez firmę Maybach. To jeszcze bardziej limitowana edycja tandetnej limuzyny. Zadaszenie nad tylną kanapą można otwierać. Prawdopodobnie, żeby kierowca znał swoje miejsce w szeregu. Podział podkreślono zróżnicowaną kolorystyką wnętrza. Tylna część została wykończona białą skórą, podczas gdy materiały wykończeniowe w szoferce są czarne. Samochód z własnym systemem kastowym? Zrobiony przez Niemców? Fiat Qubo Komentarz redakcji Top Gear: Fiat ponownie odkrywa pudełko. We wnętrzu pojawiły się liczne rozwiązania, które miały ułatwić optymalne wykorzystanie przestrzeni. Niestety kieszenie są w stanie pomieścić jedynie dwie płyty kompaktowe w cienkich pudełkach, a wgłębienia kokpitu zostały tak zaprojektowane, by położony w nich telefon komórkowy wystrzelił przez okno pasażera w trakcie pokonywania zakrętu. Nie zapominajmy także o dużej przestrzeni nad głową, która pozwoli prowadzić samochód nawet w najdziwniejszym kapeluszu. Nanjing MG TF LE 500 Komentarz redakcji Top Gear: Podobno został gruntownie zmodernizowany, by powrócić do grona najlepszych samochodów sportowych. To nieprawda. Zmiany w silniku są tylko kosmetyczne, w zawieszeniu pojawiły się nowe amortyzatory, a przestarzałe radio otrzymało pilota. Tylko po co? W tym samochodzie jesteś w stanie dotknąć klamki pasażera bez wysiadania z kabiny. Poprzednia wersja w idealnym stanie jest o 25 proc. tańsza. To jak kupowanie biało-czarnego telewizora za cenę odbiornika z płaskim ekranem… Citroen C3 Pluriel Charelston Komentarz redakcji Top Gear: Entuzjaści motoryzacji są zwykle oburzeni, gdy producent panicznie poszukuje nostalgicznych inspiracji w produkowanych wcześniej modelach. Czy w Citroenie ktoś stwierdził – „może będziemy w stanie sprzedać więcej tych pudełek na smarki, jeżeli wskrzesimy ducha modelu 2CV?”. Pod względem kolorystycznym nowy Charelston wygląda niemal jak poprzednik. Ale zabrakło mu uroku. Gdzie jest karbowana maska, dach otwierany niczym puszka sardynek, śmiercionośne zawieszenie oraz bagażnik pełen kurczaków? Chrysler Sebring Komentarz redakcji Top Gear: Tak zły, że nawet pan z wypożyczalni samochodów będzie Cię przepraszał przy wręczaniu kluczyków. Ten samochód nie ma powodu i prawa istnieć. Jest brzydki i prowadzi się jak łódź. Na stronie producenta wyczytaliśmy, że do złożenia i rozłożenia dachu, albo otwarcia i zamknięcia bagażnika nie trzeba niczego więcej, niż tylko komendy wydanej palcem. Jesteśmy w stanie sobie wyobrazić komendę wydaną Sebringowi palcem, ale nie jest ona grzeczna… Źródło: The Times
Levné vozy do 100 tisíc Kč na prodej. Načítám data 2167 inzerátů Řadit dle Počet položek + 420 775213334 info@auta.cz
Kategorie Dyskusje Aktywność Zaloguj się Top Gear - Piosenka z odcina "Auta za 100 funtów" Gość Gość o 13:28 w Muzyka z programów tv Dzień dobry[link: 05:52 pojawia się utwór, którego nie mogę z niczym skojarzyć. Na dodatek kawałek ten pojawia się (nie wiedzieć czemu) tylko w polskiej wersji odcinka, zaś w brytyjskiej utwór zastąpiony jest tematem z serialu "Drużyna A". Czy zna może ktoś poszukiwany przeze mnie kawałek?Pozdrawiam Odpowiedzi JJunkieXL Użytkownik o 21:59 Czy chodzi o: Blur - Ambulance? Gość Gość o 14:18 Nie nie, "Ambulance" poprzedzał właśnie ten kawałek, którego szukam. Niemniej jednak dziękuję za zainteresowanie i pomoc :] Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Gif: BBC. “Top Gear,” the show that brought so much British joy into our lives, has been suspended indefinitely by the BBC. It’s a gut wrenching turn of events for those of us who grew up on
233 Kategoria: Muzyka i taniec Wyświetleń: 42908 Niesamowite wykonanie klasycznego utworu rockowego przez grupę 1000 osób. 17 Kategoria: Sport Wyświetleń: 78691 Ken Block and Subaru in Top Gear Kategoria: Sport | Komentarze: 10 | Wyświetleń: 78691 0 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 31226 206 Kategoria: Ciekawostki Wyświetleń: 100470 Emocje bezdomnego bezcenne. :) Kategoria: Ciekawostki | Komentarze: 4 | Wyświetleń: 100470 1 Top Shift - epizode 1 Dodany godz. 11:19 przez TopShift Filmik stworzony przez fanów motoryzacji. W każdym odcinku będziemy testowali różne auta, nie zabraknie przeróżnych zadań. Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 48365 Filmik stworzony przez fanów motoryzacji. W każdym odcinku będziemy testowali różne auta, nie ... Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 48365 0 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 9 Czy starsi ludzie za kółkiem powodują dużo wypadków? Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 9 0 Top Gear - Tożsamość Stiga Dodany godz. 21:32 przez kajet4 Filkim nr 2 poniewaz w pierwszym BBC zastrzeglo sobie prawa autorskie :( Tym razem filmik oficjalnie wypuszczony przez Top Gear... Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 43004 Filkim nr 2 poniewaz w pierwszym BBC zastrzeglo sobie prawa autorskie :( Tym razem filmik ofic... Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 43004 0 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 2 Nawyki kierowców, które mogą słono kosztować - sprawdź, czy nie narażasz się na mandat! Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 2 0 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 47 Jak skutecznie zapobiegać zmęczeniu podczas długiej trasy? Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 47 1 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 18 Jak ubezpieczyciele wyliczają składki i co możemy zrobić, żeby były mniejsze? Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 18 2 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 233 Wybierasz się na zagraniczne wakacje? Sprawdź, jak ustrzec się sporego mandatu! Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 233 0 Auto - Kar Dodany godz. 14:38 przez TheBenoslaw Film przedstawiający historię która wydarzyła się podczas kręcenia pewnego programu motoryzacyjnego Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 58021 Film przedstawiający historię która wydarzyła się podczas kręcenia pewnego programu motoryzacy... Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 58021 73 Reklama gazety Top Gear Dodany godz. 10:16 przez pablo Dlaczego jak facet jeździ drogim samochodem, uważa się, że w taki sposób rekompensuje sobie braki w spodniach? :/ Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 116880 Dlaczego jak facet jeździ drogim samochodem, uważa się, że w taki sposób rekompensuje sobie br... Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 8 | Wyświetleń: 116880 3 45 Baja 1000 - podsumowanie Dodany godz. 11:14 przez Logan_WRC Andi Mancin i All German Motorsports podsumowują start w Baja 1000. Ciekawe ujęcia nie tylko zespołu, ale i z całego rajdu - wi... Kategoria: Extremalne Wyświetleń: 15550 Andi Mancin i All German Motorsports podsumowują start w Baja 1000. Ciekawe ujęcia nie tylko z... Kategoria: Extremalne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 15550 1 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 37939 0 Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 102605 Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 102605 4 Kategoria: Motoryzacja Wyświetleń: 148 Zobacz 10 najbardziej kretyńskich przepisów drogowych z całego świata! Kategoria: Motoryzacja | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 148 Bieżące Maxiory
Top Gear je oblíbený seriál z produkce britské televize BBC. V 70. letech začal jako obyčejný motoristický magazín, ve 21. století ale přidal zábavnější úhel pohledu i trochu ujetý smysl pro humor. U nás běžel na stanici Prima COOL. Úplně nový speciální prodloužený díl s podtitulem Apokalypsa ale hledejte na právě
Urodzony w 1969 roku w Solihull, brytyjski dziennikarz i jeden z prezenterów programu Top Gear. Chodzi oczywiście o Hamstera, czyli o Richarda Hammonda. To obok Jeremiego Clarksona i Jamesa Maya jedna z najbarwniejszych postaci, w środowisku dziennikarzy motoryzacyjnych. W serii samochody sławnych ludzi, prezentujemy auta Richarda Hammonda. Porsche Richard ma w swojej kolekcji nie tylko ciekawe samochody, ale również i szybkie motocykle. Jego ulubioną marką jest Porsche. Richard miał w swojej kolekcji między innymi pochodzące z 1982 roku 911 SC oraz 911 Carrera S z 2006 roku. Pod maską tego drugiego auta pracuje 3,8-litrowy silnik typu bokser generujący moc o wartości 385 KM, dzięki temu pierwsza setka pojawia się na prędkościomierzu już po 4,5 s, a auto rozpędza się do 303 km/h. Za co Hammond kocha 911? Za to, co wszyscy, czyli rewelacyjne prowadzenie i konserwatywną stylizację. Richard miał też Porsche 928, a na potrzeby jednego z odcinka programu Top Gear kupił kultowy model 924. Niestety jako, że auto miało kosztować nie więcej niż 1500 funtów, egzemplarz Hammonda był w katastrofalnym stanie. Porsche 911 SC (fot. nakhon100@Flickr CC BY | Porsche Carrera S (fot. photo@Flickr CC BY | Ford Mustang Showman uwielbia też auta z USA. W swoim garażu ma ich kilka. Najbardziej honorowe miejsce zajmuje Ford Mustang 390, pochodzący z 1967 r. Samochód pojawił się w jednym z odcinków Top Gear, w którym dziennikarz porównał go do przedostatniej generacji Mustanga Shelby GT500. Auta zostały sprawdzone na hamowni. Egzemplarz Hammonda zaraz po opuszczeniu fabryki miał 330 KM, niestety od lat 60. minęło już sporo czasu i trochę ubyło mu mocy. Po teście na hamowni Richard z wielkim żalem stwierdził, że teraz jego Mustang ma zaledwie 253 KM. Ford Mustang 390 (fot. Sicnag@Flickr CC BY | Dodge Oprócz klasycznego Mustanga, pod domem Brytyjczyka stoi również potężny muscle car – Dodge Charger R/T z końca lat 60. Pod maską amerykańskiego potwora pracuje ogromny silnik o pojemności 7,2 l. V8 generuje moc 370 KM. Sprint od 0 do 100 km/h? Amerykanie rzadko ujawniali osiągi muscle carów i tak samo jest w tym przypadku. Tu jednak najbardziej liczy się frajda z jazdy i bulgot silnika. W czasie kręcenia 12. serii Top Gear w programie zagościł nowiutki Dodge Challenger SRT-8. Jak się później okazało samochód został zakupiony przez Chomika. Stylizacja nawiązująca do końca lat 60., 6,1-litrowe V8, 431 KM i bardzo atrakcyjna cena. To jedno z najlepszych amerykańskich auta współczesnych. Dodge Charger R/T (fot. mangopulp2008@Flickr CC BY-NC-ND | BMW Na potrzeby brytyjskiego show, Richard kupił też BMW 850i. Prezenterzy Top Gear chcieli udowodnić, że można kupić auto używane za podobne pieniądze do budżetowego Nissana Pixo. Niestety jak się później okazało, utrzymanie bawarskiej wyścigówki nie jest konkurencyjne w stosunku do japońskiego taniego wozidełka. BMW 850i (fot. nakhon100@Flickr CC BY | Morgan Hammond tak samo jak May i Clarkson szczególnie ceni też swoją rodzimą motoryzację. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że w jego garażu znajdziemy również kultowego Jaguara E-Type. Hammster ceni również brytyjską markę Morgan, która podobnie jak Porsche stawia na konserwatywną stylizację. Dziennikarz miał w swoim garażu dwa samochody tej marki, Roadstera i AeroMaxa. Ten pierwszy wzorowany jest na klasycznych modelach marki sprzed lat, ma 3-litrowy silnik Forda i 207 KM. Dzięki lekkiej konstrukcji samochód rozpędza się do pierwszej setki w 5,4 s, a wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się na 216 km/h. AeroMax to już znacznie nowocześniejsza konstrukcja Morgana, jeżeli chodzi o design. Sylwetka auta nadal wyraźnie nawiązuje do starych dobrych czasów marki, ale dzięki obłościom wygląda już znacznie nowocześniej niż spartański Roadster. Jest tutaj klimatyzacja, tempomat, ABS, a nawet dwie poduszki powietrzne. Zamiast 3-litrowego silnika od Forda, jest tutaj 4,4-litrowe V8 o mocy 337 KM konstrukcji BMW. Prędkość maksymalna to już nie 216, a 260 km/h. Od 0 do 100 km/h auto katapultuje się w 4,5 s. Auto został w 2011 roku wystawione na jednym z internetowych serwisów aukcyjnych za 99 950 funtów. Morgan AeroMax (fot. Romain Drapri@Flickr CC BY-NC-ND | Land Rover Hammond szczególną sympatią darzy również terenowe Land Rovery. Przez lata jeździł takimi perełkami jak: Series I, Series II, czy Defender. Wśród wymienionych wyżej aut, w garażu Richarda zagościł także unikatowy brytyjski samochód z lat 50., czyli Lanchester LJ200. Kupiony przez Chomika egzemplarz miał być rzekomo zbudowany w fabryce, w której w tamtym czasie pracował jego dziadek. Później jednak okazało się, że Hammond się pomylił – posiadany przez niego egzemplarz zbudował ktoś inny.
You'll generally want to supplement gear from Raids and Mythic+ with crafted pieces. Note that crafting is limited by Spark of Dreams. After receiving your first Spark of Dreams from the first week of Season 3, you will receive another Spark of Dreams every other week while Season 3 is active. Best Gear to Spend Spark of Dreams for Marksmanship
Co to jest – ma 134 centymetry długości, metr wysokości i 98 centymetrów szerokości? Zmywarka? Nie. To może regał ze sklepu znanej szwedzkiej sieci sklepów? Nadal odpowiedź brzmi nie. Może więc mała podpowiedź – ma trzy koła, kierownicę, silnik… Tak, jest to samochód. I to nie byle jaki, bo jak nie trudno się zorientować – najmniejszy samochód w historii. Historia Peel P50 Peel P50 to efekt myśli inżynierskiej pracowników Peel Engineering Company mieszczącej się w miejscu będącym równie oryginalne co sam pojazd. Isle of Man bowiem to miejsce słynące z cyklicznie odbywających się na jej terenie spektakularnych wyścigów motocyklowych. Autorem projektu jest Cyril Cannelli, to on w 1962 roku obmyślił ten nietuzinkowy wynalazek. Założenie było proste – maksymalnie mały samochód miał służyć dojazdom na zakupy lub do najbliżej położonych punktów usługowych. Sformułowanie „najbliżej położonych” nie zostało tutaj użyte bez powodu. Mimo skromnych rozmiarów, P50 nie należy do pojazdów przesadnie przyjemnych w użytkowaniu. Na pokładzie mamy co prawda zarówno jedną, zamocowaną na dachu wycieraczkę oraz jak i jeden reflektor, więc można jeździć nawet w zimną, deszczową noc, ale generalnie mówimy tu o całkowitym braku wyposażenia, co w połączeniu zerowym poziomem bezpieczeństwa, sporym poziomem generowanego hałasu oraz dynamiką pozwalającą na ściganie się co najwyżej z kosiarkami, daje niezbyt przyjazna, a w konsekwencji bardzo mało popularną konstrukcję. W latach 1962-1965 sprzedano raptem 47 (lub według innych źródeł – 50) sztuk w trzech różnych kolorach. Główną zachętą, oprócz swego rodzaju nietuzinkowości, miała być cena. Peel w 1962 roku kosztował ok. 250 funtów (ok. 3500 funtów na dzień dzisiejszy). Dla porównania, Fiat 500, również będący autem niewielkich rozmiarów, (chociaż i tak ponad 2 razy dłuższym) kosztował ok. 470 funtów – aktualną równowartością będzie 6400 funtów. Konkurencji Peel w zasadzie nie miał. Legendarna włoska „pięćsetka” była mimo wszystko pełnowymiarowym samochodem. Najbliżej chyba jest BMW 300 Isetta – owoc włosko-niemieckiej myśli technicznej był jednak bezapelacyjnym hitem sprzedaży. Szalony wygląd ( przydomek „Bubblecar” nie wziął się znikąd) nie odstraszał klientów, których znalazło się niemal 162 000. Nie zapominajmy też, że BMW to wynalazek zdecydowanie większy – 225 cm długości, 134 szerokości i 132 wysokości, a do tego cięższy niemal siedmiokrotnie – 353 kg masy własnej. Ich główną cechą wspólną, poza trzema kołami były silniki jednocylindrowe, ale znów należy zwrócić uwagę na spore różnice – pojemność silnika Peela to 49 cm3, BMW już 247 cm3. Cóż, wychodzi na to, że producent z Wyspy Man sam stworzył własną klasę samochodów. Dane techniczne Na temat specyfikacji Peela nie ma specjalnie dużo do napisania. W latach 60 istniała tylko jedna wersja do wyboru. Zastosowano w niej niemiecki silnik jednocylindrowy DKW o pojemności 49 centymetrów sześciennych, stosowany głównie w skuterach. Taki motor pozwalał na wyprodukowanie maksymalnej mocy w postaci 4,2 KM. Sprzężony z trzybiegową skrzynią manualną, rozpędzał ważące około 59 kg autko do 61 km/h. Trzeba przyznać, że osiągnięcie takiej prędkości w P50 musiało być niezapomnianym przeżyciem. Zużycie paliwa mieściło się w granicach 2,8 litra na 100 km. Zbiornik paliwa miał pojemność 8 litrów. Kontrowersyjną ciekawostką był brak biegu wstecznego. Żeby wycofać, należało opuścić pojazd i przekręcić go wokół własnej osi za pomocą uchwytu umiejscowionego pod tylną szybą. Wspomniane na wstępie wymiary pozwalały na podróżowanie tylko jednej osobie, ale o dziwo – oprócz dorosłego człowieka, wnętrze mieściło również nieco bagażu. Trzeba rzecz jasna mieć na uwadze, że „nieco” oznacza torbę z zakupami, 55-calowy telewizor raczej się nie zmieści. W roku 2010 firma Peel Engineering Limited postanowiła wskrzesić markę. Tym razem, już z biegiem wstecznym, a także dwiema wersjami silnikowymi. W ofercie pojawił się silnik benzynowy o pojemności 49 centymetrów sześciennych produkujący 3,5 KM oraz co ciekawe – silnik elektryczny. Ten osiągał 3 KM. Obydwa były połączone ze zautomatyzowaną skrzynią CVT. Dalsze losy Koniec końców, powstaje pytanie – czy ten ciekawy projekt okazał się fiaskiem? Nikły popyt, podaż bliska zeru – czyż to nie idealny materiał na klasyka? Dziś te samochody są niezwykle pożądane i potrafią uzyskiwać zawrotne sumy na aukcjach. Na ten moment, wiadomo, że uchowało się 27 sztuk z czego jedna została w 2016 roku sprzedana za szokującą kwotę 176 000 dolarów. Na wzrost popularności połączony ze skokiem cenowym z pewnością wpływ miały dwa wydarzenia. W 2007 roku prezenter najsłynniejszego programu motoryzacyjnego na świecie „Top Gear” postanowił przetestować auto na drogach Londynu oraz… w biurze redakcji. Oczywiście za kierownicą zasiadł nie kto inny tylko Jeremy Clarkson we własnej osobie. Dla niewtajemniczonych należy dodać, że popularny „Jezza” ma 196 cm wzrostu. O dziwo, pomimo pewnych problemów, test się udał. Kolejnym ważnym dniem w historii było dopisanie Peela do Księgi Rekordów Guinessa w roku 2010 w kategorii „Najmniejszy seryjnie produkowany samochód”. Jak wspominałem, również w 2010 wznowiono produkcję, która została jednak ograniczona do raptem 50 sztuk. Auto dostosowano do współczesnych wymogów bezpieczeństwa (na tyle, na ile to było możliwe), oprócz tego dodano bieg wsteczny. Cena wyniosła 7000 funtów, co w porównaniu z wyżej wymienioną sumą za którą kupiony został oryginalny egzemplarz z lat 60 może wydawać się niezwykłą okazją. Czym miał być, a czym stał się Peel P50 Wracając więc do zadanego kilka akapitów wyżej pytanie – czy projekt był porażką? Naprawdę trudno o jednoznaczna odpowiedź. Z jednej strony mamy bowiem klęskę pod względem czysto komercyjnym. W latach 60 nikt nie chciał jeździć Peelem. Ostatecznie jednak, popularyzacja w mediach sprawiła, że ludzie przypomnieli sobie o najmniejszym aucie w historii. Skoro po tylu latach Peel wciąż żyje, w ogłoszeniach kosztuje tyle ile nowe Porsche i mimo swoich wad, wzbudza same ciepłe emocje. Miał być hit sprzedaży, wyszedł klasyk motoryzacji – to chyba nie tak źle prawda?
BKnUW. 91zi86k2lv.pages.dev/3191zi86k2lv.pages.dev/2691zi86k2lv.pages.dev/4691zi86k2lv.pages.dev/291zi86k2lv.pages.dev/191zi86k2lv.pages.dev/3391zi86k2lv.pages.dev/3891zi86k2lv.pages.dev/3
top gear auta za 100 funtów